Współczuję :-( Przeżyłam to z dwójka moich maluchów. Plusem tej choroby jest, że szybko przechodzi i dziecko bardzo szybko odzyskuje siły :-) Zdrówka życzę :-)
u nas chyba też to samo lub na ząbki - byliśmy 2 razy u lekarza nie postawił diagnozy tylko kazał obserwować. Gorączka już minęła, marudzenie nie, wysypki nie ma, więc może to ta górna dwójka...
Współczuję :-( Przeżyłam to z dwójka moich maluchów. Plusem tej choroby jest, że szybko przechodzi i dziecko bardzo szybko odzyskuje siły :-) Zdrówka życzę :-)
OdpowiedzUsuńOjej, jednak:( Duuużo zdróweczka.
OdpowiedzUsuńzdrówka Amelko!
OdpowiedzUsuńzdrowia. niebawem przejdzie. już bliżej niż dalej.
OdpowiedzUsuńwracaj kochanie do zdrówka :*
OdpowiedzUsuńA jednak mogę być lekarzem;-) trzydniowka trwa trzy dni,więc już wam mija i nie wraca,więc już jej nie przeidziecie i finisz:+)
OdpowiedzUsuńzdrowia
OdpowiedzUsuńbuziaki , zdrówka ! :(
OdpowiedzUsuńu nas chyba też to samo lub na ząbki - byliśmy 2 razy u lekarza nie postawił diagnozy tylko kazał obserwować. Gorączka już minęła, marudzenie nie, wysypki nie ma, więc może to ta górna dwójka...
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się - buziaczki :*
:-( bardzo mi przykro! zdrowiej Amelko! :-*
OdpowiedzUsuńBidulka! Szybkiego powrotu do zdrówka Malutka:*
OdpowiedzUsuńBiedactwo :( My też niedawno ją przechodziliśmy. Minie na pewno, trzeba tylko cierpliwie poczekać.
OdpowiedzUsuńtrzydniówka ... szybko mija to tylko trzydniówka choć widok dziecka w chorobie boli pozdrawiam i uściski dla Amelki
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia dla kruszynki
OdpowiedzUsuń