Ze łzami w oczach i pękającym sercem strasznie ubolewam nad swoją decyzją, ale obawiam się, że taka jest najwłaściwsza! od kilku dni mam kiepski humor i ciągle motam się z myślami czy to właściwa decyzja?! a dlaczego??? Bo aż 90% mnie samej nie chce podejmować takiej decyzji, natomiast 10% stwierdza, że to będzie najlepsze wyjście z obecnej sytuacji. I have no choice, I'm afraid :((( muszę przestać karmić piersią!!!! od kiedy wróciłam do pracy karmienie piersią Amelki stało się wielkim kłopotem. Otóż zazwyczaj pracuję na popołudniowe zmiany, które zaczynają się o różnych godzinach; rzadziej mam na rano oraz raz w tygodniu mam 24-ro godzinną zmianę połączoną z nocką w pracy. Przy takim systemie pracy ciężko mi o jakąkolwiek stałość w karmieniu Amelki! Odbija się to zarówno na niej i mnie samej! Ja jestem mniej ważna oczywiście, ale najważniejsza jest Amelka!!!! A ona bidulka, gdy mnie nie ma w domu ciągle domaga się cycka!! Nie ważne czy jest przed jedzeniem czy po jedzeniu bez przerwy szuka cyca! Zrobiła się także troszkę nerwowa i żle śpi w nocy. Jestem przekonana, że to wszystko spowodowane jest ograniczonym karmieniem piersią. Dlatego też nie chcę, by w życiu Amelki panował taki chaos, i by ona biedna non stop myślała o cycku, którego i tak nie dostanie bo Mama jest w pracy :(((( to jest po prosu nie fair!!! i choć jest to decyzja sprzeczna z moimi poglądami to musiałam ją podjąć!!! będzie mi strasznie brakowało tego magicznego, cudownego i tak bliskiego kontaktu z córcią :-) gdzieś przeczytałam, że chwilą odstawienia dziecka od piersi staje się ono w 100% niezależną osobą :-)) to taki pierwszy krok do dorosłości hahha :-))) na koniec chciałam jeszcze dodać, że karmienie piersią jest czymś cudownym i bardzo wartościowym dlatego serdecznie zachęcam każdą przyszłą Mamę na przemyślenie decyzji o daniu dziecku szansy na zdrowszy i lepszy start!!!!! Owszem, początki mogą być trudne (wiem co mowie, bo ponad 2 tygodnie walczyłam o każdą kroplę mleka!!) ale uwierzcie mi, że na prawde warto!!!
po powrocie do pracy nawet nie zmianowej każde dziecko przerzuca się na "żądanie" i wraca do karmien nocnych i dlatego pewno Twoje szczęście źle śpi. myślę że może właśnie potrzebuje tego cycusia, może nie jest gotowa i dlatego szuka, powrót do pracy mamy jest dla dziecka wielką zmianą i to może być przyczyną tego zachowania a nie brak piersi. chodzi o brak mamy w całości nie tylko w rejonie biustu. w takich stresowych ważnych momentach wręcz zaleca się nie odstawianie a już na pewno nie nagle z dnia na dzień... tak myślę... jeżeli mój komentarz jakoś cię uraził to wybacz. skoro tyle walczyłaś to może warto jeszcze się tym darem cieszyć.
OdpowiedzUsuńA nie chcesz spróbować odciągać mleka? Mogłabyś ścigać mleko w pracy (przysługują Ci przerwy jakomatce karmiącej) a mleczko podawałby ktoś małej w domu. Jednoczesnie mogłabyś zachować nocne karmienia. Ja odciągam mleko już 13 miesiąc i karmię dzieci nad ranem z piersi. Może przemyśl to.
OdpowiedzUsuńOdstawienie od piersi to radykalna decyzja, zupełnie inaczej jest gdy Dziecko samo mówi dość. Spróbuj z tym odciąganiem a jeśli Córcia tak tęskni za Tobą to zostawiaj swoje ubranie w którym śpisz tak by Mała mogła się przytulać i czuć Twój zapach :)
OdpowiedzUsuńBĘDZIE ŻYĆ;-)
OdpowiedzUsuńOla ale według fachowych lektur położniczych dostepnych w Pl dziecko nalezy karmic piersia do 6 miesiaca zycia,a wprzypadku alergii nalezy przedluzyc karmienie o 3 miesiace.
OdpowiedzUsuńW innych ksiazkach napisane jest o karmieniu do 12 mż.
Dziecko to co mialo otrzymac od ciebie otrzymało.Niech teraz samo nabywa odpornosc.
Będzie żyć jak to napisała koleżanka powyżej:D
cóż to za fachowe lektury takie nie do końca prawdziwe rzeczy mówią, może jakieś tytuły?
Usuń"Warsztaty dla położnych i pielęgniarek" pod patronatem kliniki pediatrycznej.Oczywiscie sponsorowane przez Bebiko bo jakze. Dwa lata temu dostałam od jednej z położnych i lektura pomogła mi zdać dyplom położniczy:) fajny poradnik.Wszystko o karmieniu piersia,technikach zaletach. W niej takze jest omowiona resuscytacja noworodka.
Usuńaż strach czego położne uczą, wyłącznie mleko mamy do 6 miesiąca, a potem dietę rozszerzać i karmić cycusiem, ile się da, wg WHO min 2 lata :)
UsuńHafija, absolutnie nie poczułam się urażona wręcz przeciwnie :-)))) dobrze wiedzieć, że można liczyc na porady doświadczonych blogerek :-)) wiem także, że mój powrót do pracy przewrócił Amelki życie i stąd wiele trudności! Nie odstawiłam jej drastycznie tylko stopniowo. Ograniczyłam karmienie w momencie wprowadzenia innych stałych posiłków. Następnie z uwagi na ilość godzin w pracy nastąpiły kolejne cięcia w dostawie cyca :-)) mleko odciagałam w pracy, z tym nie ma problemów. Ponadto starałam się karmić w nocy i nad ranem ale było mega ciężko!! Amelia budziła się co 2 godziny i wisiała na cycu nienajedzona!! a ja po 4-rech pobudkach każdej nocy chodziłam jak ZOMBIE w ciągu dnia! Nie mówiąc, że muszę być jakoś funkcjonować w pracy przez kolejnych 10 godzin. Jeszcze zanim wróćiłam do pracy zdawałam sobie sprawę z tego, że może byc cięzko! jednak nie poddałam sie od razu i spróbowałam ! po dwóch tygodniach byłam pół przytomna co odbijało sie na Amelii, a na to nie moge sobie pozwolić! dlatego też moja decyzja jest dokladnie przemyślana choc bardzo ubolewam nad nią! pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńTo wspaniale, że tak walczyłaś :) Dałaś z siebie absolutnie wszystko a jak już kwestia karmienia wyprostuje się i zobaczysz że Córka jest szczęśliwym i pogodnym Dzieckiem odczujesz ulgę :) Będzie dobrze a Wy sobie poradzicie :)
OdpowiedzUsuńskoro podjęłaś taką decyzję to się jej trzymaj i nie gryź się nią
OdpowiedzUsuńJesteś najlepszą mamą pod słońcem :)
na pewno znajdziecie najwłaściwsze rozwiązanie. najlepsze dla Ciebie i córki. 3 mam kciuki.
OdpowiedzUsuństraszne, a potem trafia się w szpitalu na położne które chcą dziecko dopychac dziecko tym bebiko i nie widzą w tym nic złego... podręcznik do karmienia piersią sponsorowany przez koncern spożywczy który przecież wie lepiej niż who nie?
OdpowiedzUsuńno więc dziecko do 6 miesiąca powinno się karmić tylko piersią, do 12 miesiąca uzupełniac kp innymi produktami, a mleko mamy niesie korzyści dla dziecka przez cały czas karmienia, niezależnie ile ono trwa...
Witaj kochana. To masz potwornie ciezki orzech do zgryzienia. Powiem Ci ze ani Tobie ani dziecku nie bedzie latwo sie przystosowac, ale.
OdpowiedzUsuńTeraz trzeba troche egoistycznie do tego podejsc.
Jezeli nie jestes w stanie po nieprzespanej nocy pracowac to zadna bedziesz pracwonica w pracy gdzie trzeba byc przytomnym, moj K nie wstaje w nocy bo "on chodzi do pracy" a ja siedze w domu wiec ja moge sobie pospac w dzien. I jestem przekonana ze i ja bede wyc i szlag mnie bedzie trafiaj jak bedziemy odstawaic bo Natasza kocha cycusia najbardziej na swiecie, ale jakos kiedys trzeba przestac i to czasmai zycie keruje naszymi wyborami.
Mialam pisac to co dziewczyny zebys probowala odciagac ale jezeli noce tak wygladaja.. to chyba jednak warto przestawic. bo i mala bedzie spokojniejsza i Ty wyspana. i moze to jest zle bo moglabys sie meczyc bo przeciez pokarm wazny, ale co bedzie jak przez niespelnianie obowiazku praca Tobie podziekuje? to chyba gorsze od karmienai dziecka butelka.
Ja ze swoejj strony troche zaluje ze nie zaczelyscie sie przestawiac na butelke jak bylas jeszcze w domu. Poznalam kiedys dziewczyne ktora odstawiala w 4 meisiacu dziecko i robial to miesiac przed swoim wyjazdem i dawala troche butli troche cyca i coraz mniej cyca a wiecej butli i dzieko nie mialo takeigo szoku do jakiego tu doszlo. No ale nie ma co plakac. trzeba sie wziac do pracy i powolutku codziennie od weekendu zaczac dawac jej butelka moze najpierw twoje mleko a pozniej troche meleka mm?
bede wspierac jak co. i nie linczujcie mnie ze nie kaze jej karmic dalej bo to tez dla jej dobra to zaprzestanie jest wskazane.
Wazne ze wykarmilas ile moglas.
buziaki:)
http://www.przytulmniemamo.pl/vertical-rodzicielstwo-bliskosci/vertical-strzezcie-sie-dobrych-rad.html
OdpowiedzUsuńona potrzebuje calej ciebie. zgadzam sie z Hafija w calej rozciaglosci. lepiej zeby chociaz trszke miala tego cyca na dluzej niz w ogole.
gdybys z nia spala przez najblizsze tygodnie byloby jej latwiej mysle. lepiej znosilaby Twoja nieobecnosc!
OdpowiedzUsuńtrzymajcie sie!
ps zlituj sie dla moich oczu i zlikwiduj moderacje pliz!
spimy z Amelia codziennie nad ranem :-) z dnia na dzien jest nam latwiej ogarnac to wszytsko wiec jestem dobrej mysli!!
Usuńa wracajac do moderacji to mam wylaczona wiec nie rozumiem czemu nadal sie pojawia!! ??
werfikacje obrazkowa mialas..
OdpowiedzUsuńto super!!