od prawie 24h męczy mnie silny ból głowy, na który paracetamol i amol nie działa :(
w nocy praktycznie nie spałam bo masakrycznie męczył mnie suchy kaszel...
dziecko me też nie spało bo ciągle słyszało cherlającą matkę swą...
jestem padnięta, pragnę spać ale z różnych powodów nie mogę...
totalna katastrofa!!!!!!
Nie ma lekko, na pewno nie umrzesz tak szybko ! Ladnie dziala ten polski klimat na was ;)))
OdpowiedzUsuńnie dobrze :( dużo dużo zdrówka !
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, Kochana, za szybki powrót do zdrowia!
OdpowiedzUsuńWspółczuję, oby szybko przeszło
OdpowiedzUsuń