poniedziałek, 5 września 2011

misja ŻŁOBEK!!!

Po mimo faktu, iż do lutego niby daleko to ktoś mnie ostatnio uświadomił, że to już najwyższa pora by wybrać dziecku żłobek. Misja nie łatwa ponieważ żłobków w okolicy kilka i który tu wybrać???? Skupiłam się głównie na dwóch najbliżej położonych. I tak oto dziś, w ten piękny słoneczny i ciepły dzień, wybrałyśmy się z Amelką na wielkie zwiedzanie! Po dogłębnych odwiedzinach i szczegółowych oględzinach ZGŁUPIAŁAM  :-%)  Owe dwa żłobki tak diametralnie różnią się od siebie, że ciężko zdecydować gdzie jest lepiej i w który będzie bardziej odpowiadał naszemu dziecku???!!! Wybór nie łatwy a decyzję trzeba podjąć tuż tuż hmmm....

Zarówno jeden jak i drugi mają pozytywne opinie tutejszego CARE COMMISSION oraz dobre referencje rodziców. Podejrzewam, że dopóki sama nie będę zmuszona zostawić Amelki w jednym z nich, to nie przekonam się, na jakim faktycznie poziomie świadczone są ich usługi. 

Po dzisiejszej wizycie mogę powiedzieć że, ŻŁOBEK nr 1 jest usytuowany w ogromnej hali, wszystkie pomieszczenia znajdują się na jednym poziomie przedzielone cienkimi ściankami działowymi. Jest w nim bardzo kolorowo i powiedziałabym chaotycznie. Odniosłam wrażenie, że panuje tam bałagan i jeden wielki nieład artystyczny haha. Zdaje sobie sprawę z tego, że przy dzieciach ciężko jest utrzymać porządek aleeee nie mniej jednak zabrakło mi go w owym żłobku. Poza tym dzieci maja pełno zabawek, których jest chyba tam za dużo. Dzieci podzielone są na grupy wiekowo. Na każdą grupę przypada określona ilość dzieci i opiekunów. Posiadają ogród, w którym mają różne karuzele i ślizgawki oraz grządki do sadzenia warzyw, owoców i kwiatów. Co mnie zaskoczyło?? A to, że poza grupą dla najmłodszych dzieci czyli od 6 tyg życia do roku, w ogóle nie ma łóżek do spania. Dzieci śpią gdzie popadnie haha :-) Widziałam na własne oczy dzieciaczki śpiące na podłodze, na zwykłych matach do zabawy, przykrytych kocykiem albo w poprzek na fotelu dziecięcym. MASAKRA haha!!! Ogólnie dzieci robią co chcą i jak chcą!!! Oto kilka zdjęć, które były zrobione w dniu otwarcia żłobka-czysto, pięknie itd...w rzeczywistości jest inaczej!!!!

ZŁOBEK nr 2 jest usytuowany w willi. Grupy dla młodszych dzieci znajdują się na pierwszym piętrze natomiast pozostałe dla starszych dzieci na parterze. W tym żłobku w każdej grupie znajduje się zdecydowanie mniej dzieci, porównując ze ZŁOBKIEM nr 1, przy mniej więcej takiej samej ilości personelu.  Każda grupa jest umieszczona w osobnym pokoju, więc dzieci z różnych grup jak tako, nie mają bliskiego kontaktu. Pokoje, w których przebywają dzieci są zdecydowanie skomniejsze, mniej jest w nich zabawek i gadżetów. Panuje ład i w miarę przyzwoity porządek. Łóżeczek jako takich do spania też nie ma wystawionych (na zdjęciu widać jedno. ale to chyba zamierzchłe czasy bo obecnie pomieszczenie to wyglada torszkę inaczej, bardziej nowocześnie). Dzieci śpią w bujaczkach lub na życzenie rodziców w łóżeczku turystycznym. W starszych grupach znajdują się kąciki z wiekimi poduchami, na których dzieci mogą zrobić sobie drzemkę. Oczywiście mają duży ogród do zabawy i miejsce na sadzenie kwiatów, warzyw i owoców. 



5 komentarzy:

  1. Jak dla mnie to zlobek nr 2. Ten pierwszy to pewnie wielkie rubta co chceta i wrzask dzieci non stop ;)
    Biedna kluska ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też uważam że drugi jest jakiś spokojniejszy przynajmniej na zdjęciach dla oka lepiej. W żłobku nr jeden jak dla mnie za dużo się dzieje:)).

    OdpowiedzUsuń
  3. numer dwa, natomiast tak sobie mysle jaka wyrodna matka jestem, ja do dzisiaj nie widzialam jak wyglada zlobek mojego dziecka w srodku, a chodzi juz tam drugi rok. znam tylko szatnie!najwazniejsze jest zaufanie i moze z racji wykonywanego zawodu po prostu ufam, ze skoro cos zostalo dopuszczone to musi spelniac pewne kryteria, a dziecko musi uczyc sie dawac sobbie rade.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kate....nic straconego...w ostatnim dniu, gdy Zuzia będzie szła już do przedszkola...możesz Paniom w żłobku powiedzieć...DZIĘKUJĘ ZA WSPANIAŁĄ OPIEKĘ ALE CZY PO TYLU LATACH MOGŁABYM CHOCIAŻ ZOBACZYĆ JAK W ŚRODKU WYGLĄDA ? ;-)

    A wracając do tematu - mój wybór --> żłobek nr 2 :-) pójdziemy tam jeszcze raz z Pawłem by dokładnie się wszystkiemu przyjżeć :-) od początku czułam, że ten pierwszy jest zbyt CHAOTYCZNY i nie w moim stylu :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochani! Janwazniejsze, zebyscie milei wrazenie, ze waszemu malenstwu jest dobrze. Mnie tez sie nummer 2 bardziej podoba. Wazne zeby opiekunki byly mile dla dzeici:) Pzdrawiam Barbara

    OdpowiedzUsuń