sobota, 19 lutego 2011

szalone zakupy :-)

Z uwagi na fakt, iż nieustannie polujemy na okazje, dlatego też troszkę wcześniej niż powinniśmy zaczęliśmy zakupy dla naszego maluszka :-) I tak oto pierwszy zakup nastąpił już jakieś 3 tyg temu ...a był to wózek Quinny Buzz 3 w kolorze czarno-szarym. Okazja była bardzo kusząca, bo cena była rewelacyjna...tylko 100 funtów za wózek głeboki wraz ze spacerowym (cena nowego Quinny Buzz 3 travel system to min 500 funtów) Gdy przywieżliśmy wózkek do domu okazalo się, że przednie kółko obrotowe troszkę się zacina. Nie zmartwiłam się jednak, bo w każdej chwili mogłam go sprzedać a wręcz zarobić na nim :-)  Mijały dni gdy nagle (na tej samej stronie internetowej) zaauważyłam taki sam wózek tylko w pięknym miodowo-brązowym kolorze, w równie dobrej cenie! Nie wachałam się ani chwili i pojechałam go zobaczyć! Okazało się, że jest w dużo lepszym stanie technicznym no i nie wspomnę o tym słonecznym kolorze!!! Bez zastanowienia KUPIŁAM drugi wózek!!! Wiem, wiem mam troszkę nierówno pod sufitem aleeee po to są okazje by z nich korzystać a trzeba przyznać, że nie często się takie zdarzają :-))) Takim oto sposobem mam w pokoju dwa wózki i nie mogę się na nie napatrzeć hhaha :-) Co prawda ten czarny jest już wystawiony na sprzedaż z nadzieją, że szybko znajdzie nowego właściciela!!!

Tak, tak ja coś mam z tymi podwójnymi zakupami :-) Miałam przecież dwie a w sumie trzy suknie ślubne, mam dwie obrączki a teraz dwa wózki :-) Mam tylko nadzieję, że pozostanę przy pierwszym i jedynym mężu... bo dzieci też chciałabym mieć dwoje :-))) 

A tak poza tym to wkroczyliśmy już w 20 tydzień ciąży i czujemy się znakomicie! Nic nas nie boli i nic nam nie dolega. W piatek idziemy na badanie usg i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Dzidzia jak narazie mało się rusza ale już coś tam czuję!!! Sa to, za każdym razem, nieoczekiwane i bardzo delikatne ruchy :-))  Od teraz będzie ich już coraz więcej i więcej i więcej :-))


2 komentarze:

  1. ale okazja faktycznie!! kupilas uzywane? bo jak tak to wygladaja rewelacyjnie!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, my tylko kupujemy używane rzeczy dla Amelki :-) szkoda kasy na nowe skoro dzieci tak szybko rosną ;-) pozdrawiamy!!!

    OdpowiedzUsuń