niedziela, 27 maja 2012

a jednak...

A jednak wracam na jakiś czas do starego, choć całkowicie odmienionego, wyglądu bloga! Taka moja już natura, że lubię wygodę a DYNAMICZNE WIDOKI nie są jeszcze dopracowane i nie spełniają moich wymagań w 100%! :-) Może za jakiś czas Blogger wprowadzi poprawki i będę mogła do nich powrócić! A tym czasem jesteśmy w Polsce i cieszymy się każdym słonecznym dniem spędzonym w rodzinnym gronie! Poniżej Amelia, Zuzia oraz nasz nowy członek rodziny, mój bratanek Antoś :-)) 




5 komentarzy:

  1. O, wreszcie mogę czytać Twojego bloga :) Strasznie mi było trudno na tym 'nowym' interfejsie, bo mam netbooka i wszystko mi się rozjeżdzało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. agg :-) trzeba było narzekać na moim blogu to bym pewnie o wiele wcześniej powróciła na stary wygląd! :-) teraz zapraszam częściej!

      Usuń
  2. uroczo, rodzinnie.
    w końcu się doczekałaś.
    udanego wypoczynku w gronie rodzinnym.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie kiedy dziecko ma możliwość bawić się nie tylko z rówieśnikami ale też starszymi i młodszymi od siebie :)

    OdpowiedzUsuń