wtorek, 26 czerwca 2012

czy wasze dzieci...

...namiętnie wpychają palce do buzi, powodując tym samym reakcje wymiotne?? Amelia już od dobrych 2 tygodni bez przerwy wkłada palce głęboko do buzi, wręcz do gardła :(( Im bardziej ja reaguje na jej zachowanie tym większy ona ma ubaw!!  Ubaw, ubawem a tym czasem dwa razy na wskutek takiego zachowania Amelia zwróciła dwa razy cały swój obiad - raz w domu, gdzie nie było problemu bo prysznic, ciuchy są pod ręką,  ale drugi raz był  w centrum handlowym... o zgrozo.... co za fatalne doświadczenie... dziecko całe w wymiocinach...cała mokra...od głowy po palce :(( musiałam biec do sklepu, kupić jej ciuchy, wysuszyć ją oraz przeprać wózek. Zastanawiając się nad jej zachowaniem, myślałam nawet, że może przez przypadek gdy nie zauważyłam, coś połknęła i doskwiera jej to w gardle... ale raczej nie.... to chyba niemożliwe... myślę, że gdyby tak faktycznie było to non stop byłabym marudna i dawałaby znaki, że coś jest nie tak. Tym czasem owe gardłowe epizody dzieją się głównie w porach posiłków i od czasu do czasu gdy memu dziecku się nudzi... ot tak... z braku laku! Już nawet myślałam, by wziąć ją do lekarza by jej w to gardło spojrzał... i chyba tak zrobię... 

A może to po prostu ząbkowanie???  Bo w sumie ,od momentu jak miała 7 miesięcy i wyszły jej dwie dolne jedynki, o reszcie zębów ani słychu ani dychu... 


15 komentarzy:

  1. na pewno na ząbki :) a jak coś je to zaczynają swędzieć i potem paluszki w ruch no i wymioty. spróbuj może gryzaczka jakiegoś jej podać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no sęk w tym, że Amelia nie lubi gryzaków. Jedynie co toleruje to chrupki kukurydziane i ciastka.

      Usuń
    2. miałam podobnie tyle ze u nas się sprawdziły szczoteczki od NUKa. to takie zestaw 2 gryzaków szczoteczek edukacyjne czy jakoś tak. super sprawa! od razu poszły w ruch :)

      Usuń
  2. chyba zębolki, moja grzebie w buzi jak idą , szuka paluszkami albo całą piąstka, no ale fakt faktem nie aż do wymiotów

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój sobie wkłada głęboko czasami tak że aż ma taki odruch zwrotny i raz zdarzyło mu się "odbeknąć" z kaszką ;) Każde dziecko ma w innym miejscu ten punkcik który powoduje odruch zwrotny może Amelka ma go po prostu bliżej lub jest wrażliwszy. Ja wyjmuję mu ręce z buzi jak widzę że pakuje. Może gryzaka jej daj jakiegoś albo chrupki może.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam tak samo jak Hafija. tez bardzo czesto (teraz juz zadziej ale wczesniej cale dnie tak robila, jednak nigdy nie zwrocila).
      Pokazuje, ze nie wolno i zagaduje ja czymkolwiek.

      Usuń
    2. gryzak jest beee...
      a chrupki ok :-))

      Usuń
  4. pakuje, pakuje rączki do buzi. i ma odruch wymiotny, ale jeszcze nigdy nic nie poszło, sama wyciąga. zęby jak nic, u nas do 6 m-ca też cisza ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój mały miał podobnie, nawet gdy dawałam mu chlebek do ręki potrafił sobie wepchnąć całą kromeczkę do gardła:/ co najlepsze nie chciał jej oddać do momentu aż nie zwymiotował. To przechodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnie zdanie jest dla mnie zbawieniem hahha :-)

      Usuń
  6. Mój Aluś ząbkuje ząb po zębie i też wkłada rączki do buzi.

    Może Twojej Niuni idą teraz czwórki, albo nawet piątki i stąd takie odruchy.

    Każde dziecko reaguje inaczej na ząbki, bo zakładam, że to one są tego powodem, bo czas najwyższy na nie, więc nie martw się i pilnuj, by mała miała zawsze gryzak pod ręką ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie u Ciebie na wateczku - pozwole sobie zostac.a gdzie masz maila jakbym chciala priva napisac?:)

    skoro gryzaczki sa bee to pod reka sie nie przydadza :D :D :D

    mi sie wydaje,ze nawet jak to nie zabki to moze byc,ze mala zwraca uwage na to bo mysli,ze to fajna zabawa. dzieciaczki tak tez maja. cos nowego, cos co interesuje mame. tym bardziej,ze ona jest wlasnie w takim wieku,ze szuka nowosci i uwagi mamy. postaraj sie nie zwrocic uwagi nastepnym razem, pokazac jej cos ciekawego nowego, najlepiej do reki w tej samej chwili (musisz byc szybka jak to przy dzieciaczkach:)) tak,zeby chciala wyciagnac obydwie lapki po te rzecz. mozesz wrecz sobie cos czego nie widziala zawczasu gdzies schowac pod reka czy miec ze soba w torebce. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. dzieki :-) mój adres email w zakładce powyżej - KONTAKT I WSPÓŁPRACA. pozdr

      Usuń
  9. Witaj zapraszam na zabawę :) http://kreatywnymokiem.blogspot.com/2012/06/11-questions-tag.html

    OdpowiedzUsuń