środa, 23 czerwca 2010

Dziś Dzień OJCA...

Tato...zamiast życzeń słowa prawdy!
Kocham Cię... jednak już dłużej nie mogę patrzec na to jak marnujesz swoje życie!
To że jesteś chory wiemy wszyscy...i to nie od dziś a od wielu wielu lat!
Tak ..ALKOHOLIZM to choroba, którą się leczy! Problem jednak w tym, ze Ty sam musisz do tego przyznac i wyzrazic chec leczenia! Jak narazie nic do Ciebie nie dociera i obwiniasz wszystkich najblizszych za swoje niepowodzenia! A jest ich sporo!!!!
Nie bede sie wglebiac w szczegoly bo nie miejsce i pora jednak wiedz, ze cala rodzina gleboko wierzy ze przemyslisz swoje postepowanie i wyciagniesz konkretne wnioski!
Nikt Cie nie chce stracic...jedyne czego chcemy to miec TRZEZWEGO OJCA,DZIADKA,PRZYJACIELA I KOLEGE..bo w stanie TRZEZWYM jestes naprawde wartosciowym czlowiekiem!!!

Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz