wtorek, 6 grudnia 2011

UMIERAM....

od prawie 24h męczy mnie silny ból głowy, na który paracetamol i amol nie działa :(
w nocy praktycznie nie spałam bo masakrycznie męczył mnie suchy kaszel...
dziecko me też nie spało bo ciągle słyszało cherlającą matkę swą...
jestem padnięta, pragnę spać ale z różnych powodów nie mogę...
totalna katastrofa!!!!!!


4 komentarze:

  1. Nie ma lekko, na pewno nie umrzesz tak szybko ! Ladnie dziala ten polski klimat na was ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. nie dobrze :( dużo dużo zdrówka !

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki, Kochana, za szybki powrót do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuję, oby szybko przeszło

    OdpowiedzUsuń